Nie ma sygnatury, a ubranko chyba nie jego. Lalka na pewno stara, nie wiem czy Polska, może ktoś rozpozna. Chętnie się dowiem czegoś więcej na jej temat. Oczka zamykane, ładne rzęsy, gęste i miękkie; wmoldowane włoski z resztkami brązowej farby.
Mam kilka celuloidowych laleczek, ale tych mniejszych. Z tych wielkogabarytowych to do tej pory jedną, ale dużo młodszą od Antoniego, więc jak dla mnie to lelka rarytas.
Antoś śliczny. Już gdzieś tę buzie widziałam. Ubranko wygląda na lata 70te. Fajny zakup.:)
OdpowiedzUsuńPiękny nabytek! Te lalki to nie moja bajka, ale miałam kiedyś jedną taką po rodzinie - to kruchutkie istotki, zabytki, których bałabym się zbierać...
OdpowiedzUsuńNice doll.....great collection
OdpowiedzUsuńShe is great! Beautiful!
OdpowiedzUsuń