I znów mi się zaległości porobiły. Czas przed świętami nie sprzyja blogowaniu.
No to po kolei. Najpierw wzór:
To mój własny projekt (zresztą widać bo krzywo). Jeszcze kiedyś do niego wrócę, jak będzie gotowy, bo na razie to tylko wzór.
I kupione. Co to może być? Oczywiście, że lalka. A cóż innego mogłabym kupić?
Ojejku, widzę znajomy, słodki pyszczek w kopertce !!! :):)
OdpowiedzUsuńtak tak to moxik
Usuń