Zanim roznegliżuję swoje czarownice, monstra i wróżki najpierw malutkie porównanko: tangkou i zwykła Barbie.
Porównanie zamieszczam aby zadość uczynić MAJOR MISTAKES i zaspokoić ciekawość dotyczącą rzędu wielkości, szczególnie główek tych lalek. Dzięki za pomysł, bo choć porównań w sieci jest sporo, to zazwyczaj stawiane są do nich lalki tego samego rodzaju lub tylko artykułowane - co ma sens oczywiście - ale takie zwykłe kombinacje też się pewnie przydadzą. A więc: oto one:
Myślę, że Teo doczeka się kolejnych porównawczych sesji, Barbie też jeszcze tu zagości - to jedna z reklamówkowych lalek śmietnikowych. Jeszcze nie ma imienia, nie zidentyfikowana, więc jak ktoś wie co to za Barbie, to będę wdzięczna za informacje.
:O Dziękuję za pamięć! Czy uważasz, że jest możliwość przeszczepienia główki Barbie na ciałko tangkou? Szyja wydaje mi się cieńsza, ale nie jestem tego pewna. Bardzo podoba mi się ciałko azjatyckiej piękności i pewno za jakiś czas zacznę szukać jednej...chociaż to idiotyzm kupować nietanią w końcu lalkę na ewentualny przeszczep. Eh, jestem zafiksowana ><
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
szyja jest mniej więcej tej samej grubości ale obie szyje mają inne końcówki, nie wiem czy dałoby się osadzić główkę barbie, też myślę że kupno nowej dla ciałka to trochę za drogo, chyba żeby gdzieś nabyć samo ciałko jako używane, ludziska przeszczepiają tangkou na obitsu, może ktoś by tanio odsprzedał ...
Usuńdobra myśl, muszę się zorientować...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie porównania - dopiero teraz mam wyobrażenie o wielkości Tangkou :) .
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie posty porównawcze! Tych nigdy dość :) Zawsze myślałam, że Tangkou jest dużo większa od Barbie, a to proszę!
OdpowiedzUsuńNiektóre ciuszki barbiowe i na Tangkou pasują:)
OdpowiedzUsuńCzy kształt tych no... atrybutów Tangkou jest jakiś dziwny, czy mi się wydaje?
OdpowiedzUsuńnie wiem czy dziwny - to prawda jednakże, iż Tangkou ma inny kształt piersi niż barbie i są one nieco większe, choć samo ciałko lalki jest chudsze i drobniejsze niż Baśkowe
UsuńPorównania i wszelkie posty z radami są zawsze bardzo pomocne i potrzebne innym Lalkowiczom :) Ja nie zbieram Lalek Kobietek, ale przeglądam sobie blogi i zdobywam wiedzę, bo trzeba się minimalnie orientować w temacie :) Dodatkowo mam bzika na punkcie Lalek z artykułowanym ciałkiem :))) Na szczęście nie ja jedna ;)
OdpowiedzUsuńKorzystając z okazji - dziękuję Ci za maila ze zdjęciem munduru! Jesteś Kochana! Ściskam!
Ciekawe porównanie, a i fajna czapeczka ^^
OdpowiedzUsuń