jesienna Teo

- Teo ubieramy się i idziemy do parku

- A w co ma się ubrać?


- No dobra nie marudź, masz jeszcze podkolanówki




- Gotowe !

- Spoko, masz jeszcze spodnie, od jednej scenki, i butki Ci zrobiłam   .....  i czapkę sowę.


- Dziękuję !

Zbliżenie na butki i podkolanówki, trochę niewyraźne ale jest




W parku spacer alejkami




Zbieranie liści




Po to aby się w nich wytarzać.




Albo wygrzać się na słoneczku i pobaraszkować między drzewami.





By w końcu odpocząć chwilę na balustradzie mostka nad rzeczką.




Udostępnij ten post

9 komentarzy :

  1. Myślałam ostatnio o nowym wigu dla mojej, ale w sumie nie wiem, jaki rozmiar. Fajne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka wesoła sówka- i to o tej porze dnia! Czy mogłabym prosić (kiedyś, w przyszłości) o negliżowaną sesję Barbie i tej sówki? Jestem ciekawa ich proporcji, nie to, że chcę rozprowadzać lalkową pornografię...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne ogrodniczki i wesoła czapka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne fotki, a czapeczka urocza *.*
    Pozdrawiam i dziękuję za obserwację mojego bloga ;-)))))
    http://qkajusia-pullip.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń