wyzwanie fotograficzne - grzywka i falbanka

Nie dałam rady z falbanką w terminie na 
wyzwanie lalkowego alfabetu u    MAVERIKI   
ale  ....  
.....  los nadrobił za mnie zaległości

A tak przy okazji
oto lalka, z tego posta:
    o tajemniczym rudzielcu 

i oczywiście : 

G    -   jak grzywka  

i  jak się okazało :

F   -  jak falbanka 





Grzywkę widać, a czy widzicie falbankę? Bo ja zwróciłam na nią uwagę dopiero jak zrobiłam zdjęcie, i w ten sposób mam dwa  w jednym; a przy okazji zaliczę zaległy temat. A rudzielec jeszcze doczeka się swoich pięciu minut na blogu - i to niebawem !!! 

Udostępnij ten post

8 komentarzy :

  1. Ruda dziewczynka prezentuje się ciekawie... Rzeczywiście dwa w jednym! Ależ Ci sie udało! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawdziwy słodziak z grzywka :) No i nadrobiona falbanka ..:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesujący rudzielec. A do tego z grzywką i falbanką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ta lalka :) Przypomina mi dzieciństwo! Niestety z moich lalek z okresu dzieciństwa żadna mi nie została :( ale chyba zapoluję na taką ślicznotkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę falbankę! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzeczywiście dwa w jednym:)

    OdpowiedzUsuń